Jak życie pokazuje, guma ma niejedno zastosowanie. Od opon, po rękawiczki do napadu na bank, od procy, po dobrze umocowane pod klatką piersiową spodnie z dresu. Poniżej prezentujemy dość prymitywne zastosowanie, czyli jak w prosty sposób można zaktywizować pracę biodra do kopnięcia. Zakładamy, że kopnięcie to nie ma być wykonane siłą mięśni nogi. Traktujemy tutaj nogę, jako – używając porównania – strzałę wyrzucaną przez cięciwę, czyli biodro. Częstym błędem jest to, że brak umiejętności wygenerowania siły z ciała, jest kompensowany kończyną zadającą uderzenie, czy kopnięcie.
Dzięki temu ćwiczeniu można lepiej wyczuć pracę biodra, jego ruchomość, a guma zmusza do odciągnięcia go w tył, przed kopnięciem.
Jest oczywiście wiele ćwiczeń, które uczą spójności pracy ciała, by nie było “luzów” w technice. Spójność, czyli taka forma wykonywania techniki, gdzie każdy element współpracujący ciała, zazębia się z kolejnym pracując na jeden ruch. Brak spójności to również brak transferu siły.
W przedstawianym ćwiczeniu oprócz skupieniu na genezie siły z centrum, można koordynować wszystkie składowe pracujące na technikę.
Temat integracji poszczególnych elementów, spójności, transferu siły, napięcia i rozluźnienia jest już jednak dobrym tematem na odrębny wpis.
Zapraszam do zapoznania się z nową inicjatywą związaną również z moimi projektami sportowymi, ale tym…
Po raz kolejny udało mi się zdobyć Mistrzostwo Świata! Miałem się bić w 81 kg, ale…
Poranne rozmowy przy treningu... Tym razem o sterydach i o tym, że nie zaczynam nielegalnej…
Po blisko miesięcznych wojażach, bycia często poza zasięgiem, zawitałem do domu, do Klubu i jestem…
Człowiekowi to nie potrzeba chyba wiele do szczęścia. Wystarczy ponoć docenić to, co się ma…
Dziś zadebiutowałem jako krwiodawca! Czyli oddałem krew :) Co więcej, zadebiutowałem z moimi przyjaciółmi, uczniami,…